wtorek, 22 marca 2011

Kapela Brodów

W końcu sprawdziłem , Kapela Brodów a nie Brody jak często wcześniej czytałem . To żywe wspomnienie występu podczas wręczenia nagrody Andrzejowi Bieńkowskiemu . To trudna muzyka dla takiego laika jak ja . Zespół sięga głęboko do korzeni naszej muzyki . Myślę ze maja wiele wspólnego z Zespołem z Kociny . Ogromna szkoda ze na tym warszawskim występie była tylko Anna z mężem przez co grany repertuar mocno się ograniczył do ,, transowego ,, grania na skrzypcach , bębenku i cymbałach . Dla urozmaicenia występu posłuchaliśmy  jednej pieśni śpiewanej acapella  . W zespole gra na stale 6 osób , repertuar to utwory świeckie i religijne z obszaru Pierwszej Rzeczpospolitej . Grupa jest bardzo aktywna , nie ma chyba tygodnia bez ich występu a priorytetem jest edukacja młodzieży i nie tylko . Licznymi występami w Polsce i za granica na trwale wpisują  się na kartach europejskiej muzyki folkowej . To kolejny wykonawca czerpiący z dorobku Oskara Kolberga . Nazwisko mi znane ale w miarę uzyskiwanych informacji dowiaduje się jak mało o Nim wiem i jak ogromne dzieło stworzył . Oczywiście skwapliwie skorzystałem z okazji i po raz pierwszy filmowałem swoją lustrzaneczką  muzykowanie ludowe czego efektem jest ten filmik    http://www.youtube.com/watch?v=yhx3JOi45Pw

1 komentarz: